Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  
  Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe
FAQ  FAQ   Szukaj  Szukaj   Użytkownicy  Użytkownicy   Grupy  Grupy  Galerie  Galerie
 
Rejestracja  ::  Zaloguj Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
 
Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Silnik i skrzynia biegów->problem ze sprzęglem

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
problem ze sprzęglem <-Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat->
Autor Wiadomość
Tomzik
PostWysłany: Sob 22:24, 18 Lip 2020 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 14 Lip 2020
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kwidzyn / Świecie

Podłączę się pod temat.

Walczę ze sprzęgłem - ostatnio spaliłem tarcze pod górkę i teraz założyłem nowe, ale coś nie gra.

Wygląda to tak, że jeśli doprowadzę luz dźwigni sprzęgła do poziomu ok. 1cm na końcu tejże dźwigni (wg książki Pancewicza), czy to za pomocą regulacji przy kierownicy czy też dźwigni popychacza to teoretycznie po wciśnięciu tarcze się słabo rozchylają a dźwignia sprzęgła pracuje dziwnie - dość ciężko i nie da się jej docisnąć do lewej manetki - robi się "twarda".

Jeśli natomiast linkę tak wyreguluję, że dźwignię idzie dociągnąć do manetki to sprzęgło wydaje się rozchylać mocniej, ale z kolei mam mega luz na końcu dźwigni - jakieś 3cm.

Pytanko - czy między drugim prętem popychacza a tarczką oznaczoną nr 5 na rysunku powyżej powinna być również kulka dociskowa czy kulki powinny być tylko między 2 prętami oraz przy dźwigni popychaczy? Wcześniej miałem również kulkę przy tej tarczce. Sprzęgło dało się lepiej regulować, tzn. szło ustawić tak linkę, że luz na dźwigni był w miarę "przepisowy", dźwignia chodziła w miarę lekko a sprzęgło wysprzęglało ok, tylko z kolei po nagrzaniu się i nabiciu kilku dobrych km zaczynało się ślizgać, ale z reguły pomagało popuszczenie linki.

A może powinienem się zaopatrzyć w nowe pręty popychacza i sprężynę centralną?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tomzik dnia Sob 22:24, 18 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcik
PostWysłany: Nie 6:56, 19 Lip 2020 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2250
Przeczytał: 14 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

Twarda klamka jest zazwyczaj spowodowana złym prowadzeniem linki lub jej słabą jakością.
U siebie luz na klamce ustawiam minimalny, bo inaczej sprzęgło u mnie lekko ciągnie. U Ciebie jest przeciwnie, palisz tarcze bo słabo wysprzęgla lub tarcze i przekładki nie pracują swobodnie w koszu. W sumie z tego przycinania też może być odczucie twardej klamki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ruszi
PostWysłany: Nie 9:53, 19 Lip 2020 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

Potwierdzam slowa halcika - w punkt. U mnie tez bylo podobnie z ta ‚twardoscia’ klamki i pomogla wylacznie wymiana linki. Na probe kupilem za 5zl chinola i o dziwo juz ze 2tys km sprawuje sie bez zarzutu. Zadne rozbieranie sprzegla i jakiekolwiek regulowanie nie pomagalo.
Z luzem na klamce to samo - ustawiam aby byl jakikolwiek. Tzn zeby linka i klamka byly swobodne. Przy zbyt duzym luzie za malo wysprzegla po wcisnieciu klamki. Przy zbyt malym moze sie slizgac sprzeglo przy normalnej pracy.
Wez jeszcze pod uwage ze jesli masz nowe tarcze to one musza sie troche ulozyc i napic oleju. A to wymaga podregulowywania co jakis czas na poczatku


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomekshlm06t
PostWysłany: Nie 14:03, 19 Lip 2020 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze wsi

Tomzik napisał:
Wygląda to tak, że jeśli doprowadzę luz dźwigni sprzęgła do poziomu ok. 1cm na końcu tejże dźwigni (wg książki Pancewicza), czy to za pomocą regulacji przy kierownicy czy też dźwigni popychacza to teoretycznie po wciśnięciu tarcze się słabo rozchylają a dźwignia sprzęgła pracuje dziwnie - dość ciężko i nie da się jej docisnąć do lewej manetki - robi się "twarda".

Za mały skok na dźwigni w silniku. Powiększ go przez wkręcenie śruby regulacyjnej (zakontrowanej). Dopiero później reguluj linką (długością pancerza).
Oczywiście zatarta linka nie pomaga.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arthek
PostWysłany: Wto 12:38, 29 Wrz 2020 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KIELCE

halcik napisał:
Twarda klamka jest zazwyczaj spowodowana złym prowadzeniem linki lub jej słabą jakością.
U siebie luz na klamce ustawiam minimalny, bo inaczej sprzęgło u mnie lekko ciągnie. U Ciebie jest przeciwnie, palisz tarcze bo słabo wysprzęgla lub tarcze i przekładki nie pracują swobodnie w koszu. W sumie z tego przycinania też może być odczucie twardej klamki.


Halcik,
Sprzęgło w S-32/33 nie ma prawa ciągnąć jeśli mechanicznie w sprzęgle wszystko jest ok i jest poprawnie zmontowane .

Składając sprzęgło w s-32/33 należy zwrócić uwage na trzy rzeczy:
Po pierwsze sprawdzamy wałek główny skrzyni biegów czy nie jest krzywy - czy nie ma bicia.Zdarza się czasem ,że wałek jest skrzywiony.Dzieje się tak podczas zabezpieczania nakrętki docisku sprzęgła na wałku głównym skrzyni biegów, kiedy ktoś używa do tego młotka 2 kg zamiast 0,5 kg.
Po drugie , aluminiowy zabierak sprzęgła MUSI się swobodnie obracać względem kosza sprzęgłowego.
W tym celu po założeniu kosza sprzęgłowego na wałek główny skrzyni biegów , składamy i dokręcamy cały mechanizm wyciskowy sprzęgła bez tarcz sprzęgłowych i tarczy dociskowej sprzęgła.
Teraz sprawdzamy czy obracając zabierakiem , kosz sprzęgłowy stoi w miejscu , jeśli tak to jest OK. Jeśli kosz obraca się wraz z zabierakiem to na pewno sprzęgło będzie delikatnie ciągnąć .Aby to poprawić należy wydystansować kosz sprzęgła względem zabieraka, tak aby po skreceniu sprzęgła uzyskać między nimi luz ~ do 0,05 - 0,1 mm.
Po trzecie , przed założeniem przekładek sprzęgła sprawdzamy wszystkie czy nie są krzywe ( szczelinomierzem na grubej szybie) .Max dopuszczalny prześwit między szyba a przekładką do 0,15 mm .
Następnie sprawdzamy tarcze korkowe sprzęgła. Szerokość korków powinna być JEDNAKOWA.
Jeśłi nie jest to tarcze wyrównujemy na drobnym papierze ściernym.

O konieczności "wymoczenia" w oleju nowych tarcz sprzegłowych nie wspomnę, tak jak i o konieczności zweryfikowania wymiaru sprężyny dociskowej.

Co do oleju to wystarczy zwykły olej przekładniowy , ważne aby był bez dodatków typu dwusiarczek molibdenu i tym podobnych.
I ostatnia kwestia.
Nakretkę dociągającą zabierak sprzęgła do tulei na której obraca się kosz sprzęgłowy należy dociągnąć mocno ( ale z wyczuciem) i dobrze zabezpieczyć przed poluzowaniem.NIE MOŻE BYĆ LUZU pomiędzy zabierakiem a tuleją na której obraca się kosz sprzęgłowy !!!
Jesłi tego nie zrobimy i dociągniemy ją lekko lub jak niektórzy piszą , ze po dokręceniu odkrecają ją o ćwierć lub pół obrotu i dopiero kontrują , to w efekcie zniszczymy aluminiowy zabierak w miejscu w którym styka się z tuleją kosza sprzegłowego.Luz w miejscu styku tuleja - zabierak spowoduje wycieranie się zabieraka i w konsekwencji doprowadzi do tego że sprzęgło będzie ciągnąć.

Co do linek sprzęgła.
Kupiłem dwie współczesne linki sprzęgła dwóch różnych producentów i na każdej z nich mimo smarowania olejem i układania linek pod mozliwie małymi kątami , klamka sprzęgła zawsze chodziła ciężko, prawie "skokowo".
Kiedyś postanowiłem uporać się tym z problemem i wreszcie zakupiłem ( na metry) w sklepie "rowerowym" pancerz z TEFLONEM w środku oraz linkę z zarobioną z jednej strony końcówką.
O tamtej pory klamkę sprzęgła wciskam jednym palcem mimo że nie smarowałem jej w środku olejem.
Polecam , kolosalna różnica na plus, jeśli chodzi o lekkość operowania klamką sprzęgła.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez arthek dnia Czw 12:32, 01 Paź 2020, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 Strona 3 z 3

Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Silnik i skrzynia biegów->problem ze sprzęglem
Skocz do:  



Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
DAJ Glass (1.0.5) template by Dustin Baccetti
EQ graphic based off of a design from www.freeclipart.nu
Powered by phpBB Š 2001, 2002 phpBB Group