Autor |
Wiadomość
|
Gość
|
Wysłany: Sob 15:33, 25 Lip 2009 Temat postu: Przestala palic[M11] |
|
|
|
Witam wszystkich.
Otoz mam pewien problem. Jestem w trakcie renowacji mojego motorku. Najpierw mialem problem z kranikiem i musialem odpalac Helke z butelki. Pieknie palila. Z pierwszego kopniecia. Po tygodniu przyszedl kranik. Odpalilem ja jeszcze z butelki zeby zobaczyc jak pali. Zapalila pieknie ale po chwili zgasla. Zalozylem kranik, kopie, kopie i nic. Przelozylem wezyk znowu na butelke i dalej nic. Czyscilem gaznik, wymienialem kondensatorek, swieca nowa, iskra jest. Wlalem paliwo pod swiece i nic. Jak kopie to wylatuje maly dymek z rury. Nie mam pojecia co sie stalo.
Ratujcie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pawe86
|
Wysłany: Sob 15:59, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
no powodów jest wiele... może zapłon nie taki, może nie dostaje paliwa trzeba szukać i kombinować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 16:21, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
|
a nagle by sie sam zaplon przestawil?? Palila i zgasla. Paliwo dostaje bo swieca mokra. No i wlewalem mu pod swiece ze strzykawki i tez nic.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawe86
|
Wysłany: Sob 16:43, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
a jaka masz iskre za świecy? chodzi o kolor, a może swieca ma przebicie albo po prostu zalales silnik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 16:48, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
|
iskra ma kolor bialo niebieski. cos takiego. Ale jak wyciagnalem gaznik to paliwo z silnika tez by wylecialo wiec tu o zalaniu silnika chyba nie ma mowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawe86
|
Wysłany: Sob 17:28, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
na dole masz śrubkę od skrzyni korbowej i spuszczania z niej wszystkiego wykreć i sprawdz czy coś wyleci, iskra jest dobra sprawdż zapłon
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gawin
|
Wysłany: Sob 20:24, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
kolega pali na pych - jak ma iskre to musi odpalic!!!
jak ma iskre i nie pali to tylko gaźnik pozostaje - czasem dobrze przy odpalaniu zdjac gume laczaca gaznik i filtr i zatkac go reka.
jak nie pomoze to pisz bedziem myslec dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 21:20, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
|
dzisiaj juz nie dam rady sprawdzic. jutro bede grzebal. Ale on palil z pierwszego kopniecia i nie wiem co mu nagle strzelilo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 14:42, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
|
zdejmowanie rury nic nie pomoglo. A z pychu nie da zapalic bo za bardzo nie mam gdzie go teraz pchac. Myslim dalej:)
No i znalazlem przyczyne. Wyrobil sie klin na korbowodzie od magneta i dawal nie tak zaplon. Znalazlem jakis stary klin, wlozylem i pali. Bede musial przejsc sie do sklepu i kupic nowy bo tamten tez jest troche wyrobiony. Ale jak patrzylem z ojcem to i to wyzlobienie na korbowodzie tez jest wyrobione i nie wiem czy sie dalej nie wyrobi. I mam takie pytanko bo motorek gasnie mi na niskich obrotach. Jak ustawia sie gaznik, ktora srobke itd jak przykrecic bo nie moge tego znalesc(PEGAZ).
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 16:55, 26 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
wild
|
Wysłany: Nie 23:19, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Jest to super opisane na stronach Feniksa
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawe86
|
Wysłany: Pon 8:57, 27 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
a co do magneta to klin jest tylko po to zeby dobrze zalozyc magneto, w dobrej pozycji, wiec jak zrywa Ci klin to dotrzyj magneto z wałem na jakas paste, tak lekko zeby dobrze siadlo i po klopocie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 14:54, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
|
zalozylem nowy klin i go znowu zerwalo. Zrobilem jak mowil pawe86 i juz jest ok. Ale pojawil sie inny problem. Zabralem sie za regulacje gaznika wg schematu krzysztofa(http://wsk_fenix.republika.pl/gazniki.html). Przykrecilem wszystkie srobki wg pkt 1-3. Odpalam i cisza. Ani nie zarechta, pozniej probowalem wrocic do poprzedniego stanu ale juz nie moglem. Krecilem srobkami na wszystkie strony i nic. Od czasu do czasu nastapil zaplon w gazniku. Ale Nawet nie chce zagadac. Prosze ratujcie jak mam to ustawic.
|
|
Powrót do góry |
|
|
drix1994
|
Wysłany: Pon 16:33, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok. Lublina
|
wg. ksiażki wykręć śrubę wolnych obrotów o 1-3 PEŁNE obroty, a śrubę wysokości przepustnicy podkręć tak do połowy, żeby być pewnym, że przepustnica nie jest za nisko..a jak z kopa nie odpali, to próbuj z popychu.. co do klina, że zrywało... to też przyczyną mógł być źle ustawiony zapłon..pozdro
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez drix1994 dnia Pon 21:31, 03 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 21:13, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
|
ale ona palila z kopa i z kopa musi zapalic. Dzisiaj chyba z godzine krecilem tymi srubeczkami i nic. Kilka razy strzelilo i cisza, pare razy obrocilo ze 2 razy i znowu cisza, juz nie mam na to sil...
|
|
Powrót do góry |
|
|
drix1994
|
Wysłany: Wto 23:59, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok. Lublina
|
A może poprostu gaźnik sie zapchał? Jakimiś syfkami czy coś? Paliła skopa no ok... ale z popychu spróbuj...A iskre dobrą to ty masz? I może nie w gaźniku leży problem? Tylko np. zapłon... pamietaj, że 4,4 mm przed GMP powinieneś mieć przerwe na przerywaczu 0,3-0,4mm (choć ja akurat przerwe na oko ustawiam, tzn. wg. zasady, że na przerywaczu ma być polowe mniejsza przerwa niż na świecy - rada mojego taty), a na świecy 0,4-0,6mm - Oczywiście to wg. ksiązki... Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez drix1994 dnia Śro 0:02, 05 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|