Autor |
Wiadomość
|
halcik
|
Wysłany: Wto 0:25, 23 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2248
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Seba oznaczenie gaźnika dla shl jest jedno gm24u1 kształt komory zmieniał się lekko, ale wszystko pasuje do siebie.
Swojego czasu gaźniki współczesne to była loteria. Ja zrobiłem regenerację i pięknie cyka, jego stan nie odstaje od reszty, jest pokryty patyną. Gaźniki od MZ często miały pomylone dusze lub wkręcone w inne miejsca.
Jeśli jednak nowe są obecnie ok i są w okolicach 100 to można spróbować, choć osobiście zmienił bym komorę pływaka. Mój zregenerowany pewnie wytrzyma dłużej, ponieważ ma już tuleje z mosiądzu, która jest dużo twardsza niż stop znalu. Wszystko zależy od przyszłości. Na 200 km w roku każdy będzie dobry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
seba101626
|
Wysłany: Wto 21:16, 23 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 431
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pszczyna
|
@halcik - źle się wypowiedziałem, gdy kupowałem dla siebie nowy, współczesny gaźnik to natknąłem się na 2 - jeden tańszy, a drugi droższy, z napisem Pegaz.
Zawsze można kombinować, może cały korpus gaźnika oryginalnego nadal jest w porządku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halcik
|
Wysłany: Wto 22:00, 23 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2248
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Zazwyczaj korpus jest nieszczelny, a dysza wolnych obrotów zarośnięta. Ja mam temat za sobą, inni przed sobą, a każdy wybierze do mu pasuje.
Jeśli jesteś zadowolony to podaj od kogo kupiłeś i wrzuć jakieś zdjęciem. Z chęcią poznam wygląd tych polecanych przez Ciebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
seba101626
|
Wysłany: Śro 17:11, 24 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 431
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pszczyna
|
Gaźnik kupowałem tam gdzie niemal KAŻDY, kto zaczyna uczyć się reanimacji swoich motocykli - na gmoto. Wybrałem ten tańszy (jakże by inaczej...). Silnik S32 zapalił, ale okazało się, że korpus starego, oryginalnego gaźnika nadal jest w porządku, tak więc dość szybko przestałem używać współczesnego odpowiednika, za wyjątkiem m. in. komory pływaka.
Każdemu kto nie posiada gaźnika raczej proponuję ten droższy, z dopiskiem Pegaz. Na 99% będzie lepszy od oryginalnego trupa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapka
|
Wysłany: Wto 14:05, 14 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Lis 2017
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wielkopolska
|
Witam panowie .
Gaźnik kupiony założony moto odpalił .. niestety chyba pechowo trafiłem z gaznikiem ... dość kiepskiej jakości.. ale działa.
Więc szczerze mówiąc to chiński gaźnik tylko w przypadku gdy nie masz innego wyjścia.. można ewentualnie próbować kupić najdroższy chiński może jest lepszy ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
seba101626
|
Wysłany: Wto 17:00, 14 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 431
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pszczyna
|
Widzę, że nie przeczytałeś mojego powyższego postu...
"Każdemu kto nie posiada gaźnika raczej proponuję ten droższy (...)"
Co w nim jest wg Ciebie nie tak? Z ciekawości, śruby regulacyjne są wykręcone z iloma obrotami? Czy nie są one przypadkiem "standardowe"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapka
|
Wysłany: Pią 19:06, 17 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Lis 2017
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wielkopolska
|
Witam .
Przeczytałem go ale zignorowałem.. gaźnik kupiłem po to żeby odpalić motor a i tak docelowo mój pójdzie do regeneracji i tu górę wzięło moje skompstwo
Co nie tak ..
Po pierwsze gaźnik ciekł wszędzie gdzie mógł. Okazało się że śruba odstojnika jest za długa i trzeba ją skrócić.
Zacinający się pływak.. kilka prób podpiłowania w końcu wymiana na inny (był w szufladzie inny pływak)
Po kilku dniach uszczelka komory pływak rozpuściła się.. wymiana uszczelki;).
Dekielek w którym są obsadzone linki miał nadlewy po opiłowaniu trzeba było dorobić podkładkę nie można było go dokręcić miał luz .
Śruba podpierajaca przepustnica Ok natomiast sobą składu mieszanki ... brak jskuelkolwiek reakcji silnika na krecenie ta śruba.
A po odkręcaniu odstojnik środkowa tuleja poprostu wypadła ...
Po uszczelnieniu podpillllpowsniu itp . Jakoś działa.
To był jeden z tanszvh gaźników na allegro ...
Jkkn sprawa wygląda z tymi droższymi??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
seba101626
|
Wysłany: Sob 3:13, 18 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 431
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pszczyna
|
Nie wiem jak "sprawa wygląda z tymi droższymi", poniekąd zaleciłem Ci, byś to sprawdził, no ale... jak chciałeś zaoszczędzić 10-20 zł to teraz masz...
Z retorycznych pytań, nie próbowałeś robić składaka, ze starszego gaźnika, zostawiając jedynie sam nowy/chiński korpus?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapka
|
Wysłany: Sob 15:48, 18 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Lis 2017
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wielkopolska
|
No to teraz już wiemy że groszy jest ok a tańszy poprostu jest .
Co do składaka to odpuściłem sobie temat bo próbowałem wcześniej złożyć coś z części znalezionych na strychu II to było kiepski i z racji tego że był plan żeby wysłać do regeneracji mój.. a teraz zobaczymy co los przyniesie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|