Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  
  Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe
FAQ  FAQ   Szukaj  Szukaj   Użytkownicy  Użytkownicy   Grupy  Grupy  Galerie  Galerie
 
Rejestracja  ::  Zaloguj Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
 
Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Silnik i skrzynia biegów->S 32 nie odpala

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2
S 32 nie odpala <-Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat->
Autor Wiadomość
halcik
PostWysłany: Wto 0:25, 23 Lis 2021 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2251
Przeczytał: 15 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

Seba oznaczenie gaźnika dla shl jest jedno gm24u1 kształt komory zmieniał się lekko, ale wszystko pasuje do siebie.
Swojego czasu gaźniki współczesne to była loteria. Ja zrobiłem regenerację i pięknie cyka, jego stan nie odstaje od reszty, jest pokryty patyną. Gaźniki od MZ często miały pomylone dusze lub wkręcone w inne miejsca.
Jeśli jednak nowe są obecnie ok i są w okolicach 100 to można spróbować, choć osobiście zmienił bym komorę pływaka. Mój zregenerowany pewnie wytrzyma dłużej, ponieważ ma już tuleje z mosiądzu, która jest dużo twardsza niż stop znalu. Wszystko zależy od przyszłości. Na 200 km w roku każdy będzie dobry.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
seba101626
PostWysłany: Wto 21:16, 23 Lis 2021 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 434
Przeczytał: 9 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pszczyna

@halcik - źle się wypowiedziałem, gdy kupowałem dla siebie nowy, współczesny gaźnik to natknąłem się na 2 - jeden tańszy, a drugi droższy, z napisem Pegaz.

Zawsze można kombinować, może cały korpus gaźnika oryginalnego nadal jest w porządku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcik
PostWysłany: Wto 22:00, 23 Lis 2021 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2251
Przeczytał: 15 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

Zazwyczaj korpus jest nieszczelny, a dysza wolnych obrotów zarośnięta. Ja mam temat za sobą, inni przed sobą, a każdy wybierze do mu pasuje.
Jeśli jesteś zadowolony to podaj od kogo kupiłeś i wrzuć jakieś zdjęciem. Z chęcią poznam wygląd tych polecanych przez Ciebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
seba101626
PostWysłany: Śro 17:11, 24 Lis 2021 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 434
Przeczytał: 9 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pszczyna

Gaźnik kupowałem tam gdzie niemal KAŻDY, kto zaczyna uczyć się reanimacji swoich motocykli - na gmoto. Wybrałem ten tańszy (jakże by inaczej...). Silnik S32 zapalił, ale okazało się, że korpus starego, oryginalnego gaźnika nadal jest w porządku, tak więc dość szybko przestałem używać współczesnego odpowiednika, za wyjątkiem m. in. komory pływaka.

Każdemu kto nie posiada gaźnika raczej proponuję ten droższy, z dopiskiem Pegaz. Na 99% będzie lepszy od oryginalnego trupa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapka
PostWysłany: Wto 14:05, 14 Gru 2021 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 12 Lis 2017
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska

Witam panowie .
Gaźnik kupiony założony moto odpalił .. niestety chyba pechowo trafiłem z gaznikiem ... dość kiepskiej jakości.. ale działa.


Więc szczerze mówiąc to chiński gaźnik tylko w przypadku gdy nie masz innego wyjścia.. można ewentualnie próbować kupić najdroższy chiński może jest lepszy ..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
seba101626
PostWysłany: Wto 17:00, 14 Gru 2021 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 434
Przeczytał: 9 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pszczyna

Widzę, że nie przeczytałeś mojego powyższego postu...
"Każdemu kto nie posiada gaźnika raczej proponuję ten droższy (...)"

Co w nim jest wg Ciebie nie tak? Z ciekawości, śruby regulacyjne są wykręcone z iloma obrotami? Czy nie są one przypadkiem "standardowe"?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapka
PostWysłany: Pią 19:06, 17 Gru 2021 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 12 Lis 2017
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska

Witam .
Przeczytałem go ale zignorowałem.. gaźnik kupiłem po to żeby odpalić motor a i tak docelowo mój pójdzie do regeneracji i tu górę wzięło moje skompstwo

Co nie tak ..
Po pierwsze gaźnik ciekł wszędzie gdzie mógł. Okazało się że śruba odstojnika jest za długa i trzeba ją skrócić.
Zacinający się pływak.. kilka prób podpiłowania w końcu wymiana na inny (był w szufladzie inny pływak)
Po kilku dniach uszczelka komory pływak rozpuściła się.. wymiana uszczelki;).
Dekielek w którym są obsadzone linki miał nadlewy po opiłowaniu trzeba było dorobić podkładkę nie można było go dokręcić miał luz .
Śruba podpierajaca przepustnica Ok natomiast sobą składu mieszanki ... brak jskuelkolwiek reakcji silnika na krecenie ta śruba.

A po odkręcaniu odstojnik środkowa tuleja poprostu wypadła ...
Po uszczelnieniu podpillllpowsniu itp . Jakoś działa.


To był jeden z tanszvh gaźników na allegro ...

Jkkn sprawa wygląda z tymi droższymi??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
seba101626
PostWysłany: Sob 3:13, 18 Gru 2021 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 434
Przeczytał: 9 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pszczyna

Nie wiem jak "sprawa wygląda z tymi droższymi", poniekąd zaleciłem Ci, byś to sprawdził, no ale... jak chciałeś zaoszczędzić 10-20 zł to teraz masz...

Z retorycznych pytań, nie próbowałeś robić składaka, ze starszego gaźnika, zostawiając jedynie sam nowy/chiński korpus?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapka
PostWysłany: Sob 15:48, 18 Gru 2021 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 12 Lis 2017
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska

No to teraz już wiemy że groszy jest ok a tańszy poprostu jest Wesoly.
Co do składaka to odpuściłem sobie temat bo próbowałem wcześniej złożyć coś z części znalezionych na strychu II to było kiepski i z racji tego że był plan żeby wysłać do regeneracji mój.. a teraz zobaczymy co los przyniesie..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2 Strona 2 z 2

Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Silnik i skrzynia biegów->S 32 nie odpala
Skocz do:  



Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
DAJ Glass (1.0.5) template by Dustin Baccetti
EQ graphic based off of a design from www.freeclipart.nu
Powered by phpBB Š 2001, 2002 phpBB Group