Autor |
Wiadomość
|
jamiol87
|
Wysłany: Czw 21:20, 26 Lip 2018 Temat postu: Shl przerywa przy małych prędkościach |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 17 Maj 2018
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wysokie Mazowieckie
|
Witam koledzy, liczę na waszą pomoc bo czyją jak nie waszą (doświadczonych shlkowców)
Mam problem pacjent to SHL M11W, w czasie jazdy przy małych obrotach, bez obciążenia strasznie szarpie, przerywa (nie da się płynnie jechać) gdy tylko robi się wzniesienie lub dodam gazu pięknie równo zaczyna pracować, przy wyzszych obrotach też wszystko jest ok, na wolnych na postoju pięknie pyrka. Silnik jest po generalnym remoncie robionym własnoręcznie (wał, łożyska, uszczelniacze, pierścienie itp.) Gaźnik czyściutki regulowany, zapłon cacy, przerywacze cacy, świeca ok. Dodam że sytuacja się pogarsza gdy podniosę iglice, w tej chwili jest na maksa opuszczona. Obstawiam dyszę i rozpylacz ale mogę się mylić.
Pomożecie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
halcik
|
Wysłany: Czw 21:55, 26 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2248
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Możesz dołożyć jeszcze kondensator, skład mieszanki na niskich obrotach (czyli szczelność gaźnika, dysza niskich obrotów i filtr powietrza), może poziom paliwa, może wyprzedzanie zapłonu za wczesne (pewnie masz to sprawdzone 5 razy).
Ogólnie niskie obroty mają to do siebie że i iskra jest słabsza i sprężania niższe bo zdąży uciec pod pierścień, silnik mniej dynamicznie pobiera paliwo z gaźnika itd.
To że masz iglica na samym dole sugeruje też za wysoki poziom paliwa, który jest przepalany jako tako na wyższych obrotach, ale na niskich powoduje zbyt bogatą mieszankę i w konsekwencji lekkie zarzucanie świecy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez halcik dnia Czw 21:58, 26 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
jamiol87
|
Wysłany: Czw 22:15, 26 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 17 Maj 2018
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wysokie Mazowieckie
|
Poziom paliwa jest ok ustawiany z 10 razy hehe dysza wolnych czyszczona, co prawda filtr powietrza mam jakis nie oryginalny myślisz ze to moze być przyczyna ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halcik
|
Wysłany: Czw 22:56, 26 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2248
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Nie jestem orzemonany, ale jeśli masz na podmień to warto sprawdzić.
Na ile masz ustawiony gaźnik (poziom paliwa)? Sprawdzałeś szczelność rdzenia względem obudowy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jamiol87
|
Wysłany: Pią 6:45, 27 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 17 Maj 2018
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wysokie Mazowieckie
|
Poziom paliwa jest ustawiony książkowo nie pamietam teraz ile dokladnie jeśli chodzi o rdzeń to dość lekko on wchodzi... jak to moge sprawdzic ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halcik
|
Wysłany: Pią 7:34, 27 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2248
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Odkręcasz śrubę dolną, palcem blokujesz rozpylacz i dyszę na dole. Dmuchasz np gruszką do otworu na wlocie powietrza (ten mały na dole). Jeśli jest szczelny to nie będzie syczał na obwodzie rdzenia z góry, ani z dołu.
W ten sposób sprawdzasz, czy dawkowanie na niskich obrotach jest prawidłowe i czy nie zostaje zubożone. W momencie przyspieszenia otwierasz przepustnicę, idzie więcej paliwa, a ilość powietrza jest ograniczona przez prędkość obrotową silnika. Czyli gaźnik, a raczej rozpylacz otwarty jak dla większych prędkości podaje więcej paliwa, ale silnik zasysa tyle ile podciśnienia wytwarza w związku z prędkością obrotową wału.
A nie syczy ci spod głowicy? Wtedy też kulał by na niższych obrotach, a poprawiało by się na wyższych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gazela
|
Wysłany: Pią 8:44, 27 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wągrowiec
|
HALCIK
MISTRZUNIO
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jamiol87
|
Wysłany: Pią 9:04, 27 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 17 Maj 2018
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wysokie Mazowieckie
|
Pod glowicą jest ok, później sprawdze ten gaźnik, tylko dlaczego jeśli ma pod lekką górkę to nawet na niskich obrotach nic nie szarpie ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gazela
|
Wysłany: Pią 13:08, 27 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wągrowiec
|
Sprawdź proszę kabelki bo ja miałem luźny przy platynkach.
Teraz mam cdi ale i tak przy średnich obrotach jakby tracił iskrę co któryś suw.
przyzwyczaiłem się do tego i śmigam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halcik
|
Wysłany: Pią 19:18, 27 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2248
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Gazela, taki wyjadacz jak Ty na pewno zna takie sztuczki. Teraz przez skromność pewnie się nie przyznasz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jamiol87
|
Wysłany: Pią 23:11, 27 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 17 Maj 2018
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wysokie Mazowieckie
|
Gaźnik sprawdzony dysze podmienione, nic sie nie zmieniło jutro ściągam koło zamachowe i sprawdzam wszystkie kabelki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gazela
|
Wysłany: Nie 23:26, 29 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wągrowiec
|
Halcik, żaden ze mnie wyjadacz.
Sztuczek żadnych nie znam a na potwierdzenie powiem Wam że gazela przestała mi jeździć.
Ni z gruchy ni z pietruchy.
Nie ciągnęła na żadnym biegu.
Zrobiłem szlif cylindra i nic.
Wymieniłem gaźnik i nic.
Wymieniłem zimeringi na wale i nic.
Mam cdi więc wszystko od zapłonu zmieniłem i nic.
Marco podpowiada mi że tłumik zatkany.
Za radą zdjąłem tłumik i podniosła przód przy ruszaniu.
Człowiek się całe życie uczy!
2 litry rozpuszczalnika nitro pomogło, a tyle się narobiłem.
Już ją chciałem spalić bo ręce mi opadały.
Miesiąc kombinacji.
Tak więc teraz niczemu się nie dziwię.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gazela
|
Wysłany: Pon 9:25, 30 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wągrowiec
|
Halcik przed Twoimi postami chylę czoła za rzeczowość i piękne opisy.
I nie ma tu żadnej ironii.
Miło się czyta bo wiesz o czym piszesz.
No i czytając ze zrozumieniem wszystkie wskazówki są trafne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gazela dnia Pon 13:10, 30 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
CZESIO1958
|
Wysłany: Wto 6:48, 31 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myslowice
|
Kapelusz z głowy i tyle 😈
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|