Autor |
Wiadomość
|
longer1234
|
Wysłany: Śro 8:59, 05 Lis 2014 Temat postu: Wymiana łańcuszka sprzęgłowego |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 05 Wrz 2014
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz
|
Witam.
Na początku napiszę że nie jestem całkowitym laikiem jeśli chodzi o mechanikę, ale z WSK mam styczność poraz pierwszy.
Biorę się powoli za doprowadzenie mojej WSK do stanu używalności, przyszedł czas na wymianę łąńcuszka sprzęgłowego, gdyż podczas jazdy już słychać jak ociera się o karter.
Czy ktoś posiada instrukcję jak wymienić ten łańcuszek, bo chyba trzeba zdjąć kosz sprzęgłowy.
Czy są różne rodzaje łańcuszków, bo nie wiem jaki zamówić? (WSK 125 z 78 roku)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez longer1234 dnia Śro 10:10, 05 Lis 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
halcik
|
Wysłany: Śro 11:49, 05 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2248
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Dla wski 125 nie ma różnicy i każdy łańcuszek do 125 będzie pasował. Będziesz musiał odkręcić śrubę trzymającą zębatkę na wale i zdemontować kosz sprzęgłowy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez halcik dnia Śro 15:01, 05 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
longer1234
|
Wysłany: Śro 14:09, 05 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 05 Wrz 2014
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz
|
No właśnie o to mi chodzi, jak zdemontować kosz sprzęgłowy, czy ktoś ma jakąś instrukcję albo manuala?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halcik
|
Wysłany: Śro 14:23, 05 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2248
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Będę pisać z głowy.
Po kolei, zdejmujesz pierścień zabezpieczający około 7cm średnicy, fajnie było by zastosować w tym czasie ściągacz żeby docisnąć sprzęgło w stronę silnika. Po zdjęciu elementu utrzymującego kubeczki łapiesz sprężynki i kubeczki. Wyjmujesz tarczę cierną, którą na samym początku widziałeś tylko środkową część (okrągła blacha wygięta na środku w Twoją stronę). Odkręcasz śrubę łączącą kosz sprzęgłowy z wałkiem głównym. Ewentualnie wymieniasz tarcze lub pijesz piwo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
longer1234
|
Wysłany: Śro 14:39, 05 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 05 Wrz 2014
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz
|
Dwa pytania, a te kubeczki i sprężynki trudno się później montuje czy jest dużo kombinacji z tym. Ile jest tarcz sprzęgłowych i w którym momencie się je wyjmuje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halcik
|
Wysłany: Śro 15:01, 05 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2248
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Problem jest tylko przy wyjęciu pierścienia zabezpieczającego, dlatego pisałem o ściągaczu. Cała reszta to sama przyjemność. Kubeczki ze sprężynkami mają po prostu być więc i montaż nie jest problematyczny. Na prawdę nie masz na co zwracać uwagi podczas składania sprzęgła. Na dnie koszyczka powinieneś mieć pod zbierakiem mieć podkładkę i tak samo pod całym koszem. Jest ona potrzebna do prawidłowego działania więc nie zapomnij ich z powrotem włożyć. Ta od dołu ustawia na prawidłowej wysokości kosz sprzęgłowy względem zębatki na wale i pozwala na powrót zębatki wypukłej podczas odpalania silnika, ta druga między koszem, a zbierakiem zapewnia prawidłowe działanie sprzęgła.
Tarcze są 3. Ja rozbierałem kiedyś bez ściągacza, ale praca ze ściągaczem to bajka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
longer1234
|
Wysłany: Śro 15:10, 05 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 05 Wrz 2014
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz
|
Czyli ściągacz służy do ściśnięcia sprzęgła, żeby wyciągnąć bez problemu ten pierścień zabezpieczający i całość się nie rozsypała tak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mruty
|
Wysłany: Śro 17:30, 05 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miłomłyn
|
Powodzenia ze składaniem kosza z powrotem Ludzie robili różne patenty, ale ręką tego nie ściśniesz. Ściągacz hmmmm niby do czego? Prędzej jakiś ściskacz, np ścisk stolarski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halcik
|
Wysłany: Śro 19:28, 05 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2248
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Ja sobie tak tłumaczę, że służy do ściągania sprzęgła. Ściągacz, ściskacz, zwał jak zwał, na allegro można i pod tą nazwą znaleźć. Podtrzymam, że robiłem to ręką, nie pisałem przecież że łatwo poszło.
To "urządzenie" służy tylko do wyjęcia pierścienia zabezpieczającego. Ja zapierałem trzonek młotka o środek sprzęgła a drugą ręką wyjmowałem zabezpieczenie, ewentualnie dociskałem młotek ciałem. Po zdjęciu zabezpieczenia ściągacz jest nam już nie potrzebny i go usuwamy. Po którejś walce ze sprzęgłem kupiłem sobie ściągacz bo nie chciało mi się już męczyć.
Zostawiłem Ci również info na PW ale widzę, że do poczty nie zajrzałeś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
longer1234
|
Wysłany: Pią 9:42, 07 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 05 Wrz 2014
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz
|
Czytałem pocztę, dzięki. A do składania sprzegła tez używa się ten "ściągacz,ściskacz"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halcik
|
Wysłany: Pią 10:39, 07 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2248
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Tak, jak przy rozbiórce możesz sobie szybko poradzić bez niego, tak składanie to właśnie katorga. Możesz do tego wykorzystać ściągacz do łożysk albo właśnie trzonka młotka i siły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mruty
|
Wysłany: Pią 17:29, 07 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miłomłyn
|
Dodam tylko że, jak chcesz się siłować, to przydadzą się więcej niż dwie ręce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
longer1234
|
Wysłany: Czw 8:21, 13 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 05 Wrz 2014
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz
|
A nie wystarczy zdemontować małej zębatki? wtedy łańcuszek powinno iść założyć na dużą zębatke, chyba że źle kombinuje.
Jeszcze jedno pytanie ad. "ściągacza sprzegła", przyszly do mnie części do sprzęgła i chce się wziąć za wymianę. żeby sobie ułatwić poszukałem na allegro tego ściągacza, znalazłem coś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy spełni on swoją funkcje? Bo wydaje mi się że ten element na środku ściskający jest za duży i jak sie dokreci to zasłoni on ten pierścień który trzeba na początku zdjąć.
Czy ktoś podpowie bo chciałem się wziąć za wymianę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez longer1234 dnia Wto 8:58, 18 Lis 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|