Autor |
Wiadomość
|
Gość
|
Wysłany: Śro 19:26, 27 Lut 2008 Temat postu: [M 11W] Problem z gaźnikiem GM26U1 |
|
|
|
Cześć. Mam dość nietypowy problem. Motorek jeździł bardzo ładnie, bez problemu zamykał licznik, lecz miał problemy z odpalaniem po dłuższym przestoju. Pokusiło mnie by gaźnik rozebrać wyczyścić i wyregulować. Przy okazji zmniejszyłem troche poziom paliwa (miał objawy zalewania) i podnisłem o dwa wcięcia iglice przy przepustnicy. Po odpaleniu wszystko gadało bardzo ładnie, nawet zaczął bezproblemowo odpalać lecz pojawił sie kolejny problem: gdzy prędkość dochodzi do 80km/h po przejechaniu 100 metrów motocykl zaczyna sie dusić, nie dostaje paliwa. W tej sytuacji podniosłem poziom paliwa (prawie opiera sie o tą dźwigienkę do przelewania) i podniosłem iglice za jej dawne miajsce. Objawy ie ustąpiły. Założyłem przeźroczysty wężyk paliwa w którym podczas jazdy nie gromadzi sie paliwo, tak jakby brał wszysko co cieknie na bierząco. Kranik chyba jest ok bo po odkręceniu paliwko leci ciurkiem. Co możecie mi doradzić?? moge jeszcze troche podnieść iglice, ale nie wiem czy to coś da. A może zostawić tak jak jest, bedzie bezpieczniej
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Suchy
|
Wysłany: Śro 19:32, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1621
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
O dopalaniu decyduje iglica pozima skłądu mieszanki na biegu jałowym i na początku, ja ją regulowałem podczas jazdy tak,żeby sie dobrze zrywała. A zalewaniu na postoju radze przeciwdziałać czakrecając kranik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 19:47, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
|
Teraz to już mnie to odpalanie za bardzo nie niepokoi. Bardziej sie przejmuje tym brakiem paliwa przy dużej prędkości. Kranik oczywiście zamykam nawet na niedługim postoju.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 20:15, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
|
Mam nowości. Przeczyściłem kranik, który okazał sie zalepiony jakimś szlamem i dałał zbyt mało paliwa. Jest o wiele lepiej lecz zaobserwowałem że podczas szybkiej jazdy w kraniku jest ogromna ilość bąbelków powietrza?? Czy to normalne?? Mam wrażenie że komora paliwowa w jakiś dziwny sposób zapowietrza sie i nie wpuszcza paliwa. Jest coś takiego mozliwe?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demmli
|
Wysłany: Czw 21:59, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Łuków
|
Mam jedo pytanie co do sprecyzowania części tekstu:
Cytat: |
kraniku jest ogromna ilość bąbelków powietrza |
Czy nie chodzi o wężyk paliwowy ?
Co do samej usterki...
Miałem kiedyś taki przypadek, że paliwo nie chciało doschodzic do gaźnika. Powód był dość banalny. W korku wlewowym był zatkany otwór odpowietrzający Trochę fizyki i już wszystko jasne czemu nie chce wypłynać. Może niekoniecznie dobrze zrozumiałem usterkę jaka u ciebie wystepuje. Zapewne dokładniejszy opis pozwoli na lepsze jej wyobrazenie sobie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 23:11, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
|
Tak oczywiście chodzi o wężyk paliwowy, pomyliłem się. No może warto sprawdzić ten korek wlewowy, ale on i tak nie za bardzo trzyma bo podczas jazdy wydostaje sie z baku paliwo w małych ilościach. Myśle że w baku nie tworzy sie jakiekolwiek podciśnienie. Musze sie wybrać w jakąś kilku kilometrową trase i dokładnie zweryfikować problem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demmli
|
Wysłany: Pią 11:55, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Łuków
|
Ja na twoim miejscu nie jechałbym daleko. Kiedys zdażyło mi się pchać sprzęt 3 km i juz wiecej tak nie pojade na jazdę testową
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Demmli dnia Pią 13:07, 29 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bitels
|
Wysłany: Nie 11:12, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Sprawdź otwór odpowietrzający komorę pływakową w gaźniku ,może być przytkany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 13:52, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
|
A w którym miejscu znajduje się ten otwór??
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 13:53, 03 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
marianek_spox
|
Wysłany: Śro 11:18, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myszków/Kraków-DS14kapitol
|
Pomiędzy popychaczem ,a zaworkiem (tam gdzie jest założona rurka).
Nikt nie zwrócił uwagi że koleś ma gaźnik od WSK ??? Przecież oryginał w M11W to GM24 . Możliwe że da się jeździć na tamtym gaźniku ,ale wiadomo ,ma on inne dysze i średnicę gardzieli .
Swoją drogą ,czy ktoś mi wyjaśni dlaczego w gaźniku GM24U1 miałem większą dyszę główną niż w GM26 ?? w Gaźniku SHL nic nie było ruszane od nowości ,wątpliwości mogę mieć jedynie do gaźnika GM26.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lehoom
|
Wysłany: Pon 23:56, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: London,Bydgoszcz
|
Zobacz w ksiązce jakie dysze powinien mieć G24 a G26. To ze 26 ma wieksza srednice gardzieli nie znaczy ze musi miec wieksze dysze. Wieksza gardziel = wieksza ilosc powietrza a ilosc paliwa jest dobierana konstrukcyjnie dla danego silnika czyli odpowiednie dysze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|