| Autor |
Wiadomość
|
|
Gość
|
 Wysłany: Wto 20:18, 21 Paź 2008 Temat postu: [M11 W] Kto rozbierał WIATRA z shl m11w? niech pomoże |
|
|
|
Wiec tak jak w temacie mam parę pytań do użytkowników mających do czynienia z Wiatrem.
Otóż wstępna rozbiórka poszła ok (wymontowanie z motocykla;p, prawy karter-od iskrownika, sprzęgło, kopniak, cylinder itp.)zaciąłem się jednak na samych karterach głównych i obsadzie wału (chyba tak to sie nazywa - osadzony jest w tym prawy czop wału na łożysku i simmeringach). Zauważyłem że ktoś już w tym maczał palce i widać na złączach karterów i tej obsady ślady, jakiegoś laku lub kleju;/ Nie idzie tego ruszyć wogóle (oczywiście śruby są wykręcone) I mam pytanie czy jest to normalne?, jak próbować to zdemontować żeby nie uszkodzić, czy jest jakiś sposób?
I jeszcze jedno. Pod małą zębatką sprzęgłową znajduje się jakby tuleja dystansowa - jest ona nakręcona czy nasadzona? - nie próbowałem odkręcać ale też na siłe nie będę ściągać żeby ewentualnie, mogącego się tam znajdować gwintu, nie uszkodzić 
Mam nadzieję że pomożecie
I jeszcze jakby ktoś miał książkę serwisową tego silnika i był tak dobry żeby przesłać mi skany na maila [link widoczny dla zalogowanych] yo byłbym wdzięczny:]
POZDRAWIAM!!!!
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
krzysiek
|
| Wysłany: Śro 14:07, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: boguchwała
|
za tom małą zębatkom tom tulejkę się ściąga a nie odkręca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
bitels
|
| Wysłany: Śro 16:16, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
| krzysiek napisał: |
| za tom małą zębatkom tom tulejkę się ściąga a nie odkręca |
Nie "TOM" a "TĄ"!!!!! 
Zdanie zaczyna się z dużej litery i kończy kropką ,a w połowie zdania pasował by przecinek!!!!!!!!!!!!!
A jeżeli masz dysleksję ,na następny raz wciśnij na polu tekstowym prawym przyciskiem myszy , pokaże Ci sie pole z opcjami , zaznacz opcję "Sprawdź pisownię w tym polu".Wszystkie ortografy podkreśli ci na czerwono.
Proponuje się dokładniej zapoznać z regulaminem szczególnie z szóstym punktem!!!!
"6. Nie wolno używać zwrotów w stylu "jush", "noob" etc. To jest polskie forum, więc posługujmy się POLSZCZYZNĄ. Nie ma obowiązku stosowania "ogonków", jednakże interpunkcja JEST obowiązkowa w podstawowym zakresie (kropki), tak, aby post był czytelny. Osoby z dysleksja, dysgrafia i dys-cokolwiek prosimy o sprawdzanie pisowni (w wordzie, w internecie, w słowniku). "
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bitels dnia Śro 16:19, 22 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
ToX
|
| Wysłany: Pią 9:08, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
|
Na pewno masz po blokowane łożyska segerami, wyjmij je najpierw i później próbuj dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pią 14:17, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
|
|
Ok dzieki wam zobacze co sie da na spokojnie zrobić. Jest jakis strategiczny punkt do rozbijania karterów (jakiś wzmocniony czy coś)?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
ToX
|
| Wysłany: Pią 14:49, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
|
Nie wiem jak w wiatrze, ale pewnie są specjalne wyżłobienia na płaski śrubokręt, tylko delikatnie musisz to rozszerzyć i bardzo rozważnie, bez użycia dużej siły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
lehoom
|
| Wysłany: Sob 3:50, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London,Bydgoszcz
|
A ten lak to jaki ma kolor? Coś jakby brązowy lub ciemno czerwony lub coś podobnego? Jeśli tak to jest to Hermetic. Straszne badziewie do uszczelniania silników. Przy okazji skleja połówki karteru na dobre.
Opukaj blok dookoła gumowym lub drewnianym młotkiem, po linii łączenia. Wtedy próbuj otwierać, jak nie idzie to jeszcze raz opukaj itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 14:22, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
|
Dzieki:)
No jest to coś podobnego czarne i takie ciemnożółte zacieki ma:) Dzisiaj rano byłem na działce i:
obstukalem narazie te Prawe gniazdo złożyskami i zaczęło się obkręcać ale coś go trzymie na miejscu, nie chce zejść z wału myśle że to łożyska i simmery dlatego chyba zrobie ściągacz z kawałka blachy. Tuleja dystansowa po lewej stronie wału ani drgnie;/ tutaj sie zastanawiam czy nie wxąść kawalka płaskownika takiego żeby grubością pasował do rowka tulei i wyrzeźbić go tak żeby pasowal do ściągacza od magneta i wtedy spróbować jędzę ruszyć
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
ToX
|
| Wysłany: Sob 14:53, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
|
A wyjąłeś segery? Bo mi to tak wygląda jak one cały czas były.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
marianek_spox
|
| Wysłany: Nie 14:42, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Myszków/Kraków-DS14kapitol
|
Tox ,segery nie mają nic do tego... Ta część pod iskrownikiem może nawet zostać przykręcona ,można rozebrać silnik nawet z nią. Jeśli jednak łożyska trzymają bardzo mocno to lepiej ją ściągnąć. Spróbuj pomóc sobie ściągaczem trój-łapkowym ,albo trzymając za tą obsadę pobijaj w czop wału przez jakieś drewienko. Martwiłbym się jedynie tuleją dystansową na lewym czopie  To ona wstrzymała remont mojej Eli o parę dobrych miesięcy. Rysunek techniczny ściągacza do tej tulei znajdziesz w książce Załęskiego "naprawa motocykli wsk" Dystans na wale jest taki sam jak w silnikach WSK 175. Można także przystosować do tego celu ściągacz do drążków kierowniczych w samochodzie ,musisz pokombinować. Jedyne co ważne i najważniejsze ! Nie podważaj tulei śrubokrętem ,etc. Pokaleczysz silnik a ona ani drgnie. Trzeba szanować drogie Wiatry bo niewiele ich zostało...
Masz tutaj zdjęcie ściągacza (monstrum) które sobie pospawałem
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 12:02, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
|
kartery już da sie ruszyć bo głupi amator (ja) nie uwzględnił na początku że tuleje na mocowaniach mogą przeszkadzać i ich nie wybił
Także jest dobrze tylko że z tą tuleją trzeba pokombinować-Dzieki za linki:)
A'propos podwarzania śrubokrętem to są widoczne ślady po poprzednim "mechaniku"  odbiło sie to na gnieździe simmeringa ale na szczęście w nie wielkim stopniu;)
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 12:02, 19 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
