Autor |
Wiadomość
|
Gość
|
Wysłany: Czw 23:58, 02 Sie 2012 Temat postu: SHL M17 Gazela - nie odpala |
|
|
|
Witam.
Mam problem z odpaleniem odrestaurowanej przeze mnie SHL Gazeli. Motorek już cały poskładany, silnik wyremontowany i przyszedł czas na odpalenie...
Problem wygląda tak, że Gazela odpaliła z 3 razy, pochodziła z 30 sekund, wyraźnie ją zalewało - świeca była mokra, dusiło ją. Po chwilowej radości, z jej odzewu uznałem, że czas na regulacje.
Od tego momentu wgl nie chcę odpalac. Iskra jest, cewka się grzeje po minucie kopania do tego stopnia, że nie idzie jej dotknąć. Początkowo odpalała po daniu jej mieszanki pod świecę, teraz po tym zabiegu jedynie idzie dym z wydechu i strzela, ale nie w wydech tylko z pod magneta... Zapłon był ustawiony przez "majstra z epoki". Dodam, że po przekręceniu stacyjki z akumulatorów momentalnie znika 0,4V normalne?
Postanowiłem założyc, temat bo już zgłupiałem trochę od tego wszystkiego, czytam, próbuję kojarzyc fakty ale jakoś nic z tego nie wynika. Nie wiem czy to coś z zapłonem czy jakaś wada mechaniczna.. Może to i to?
Do dymu z pod magneta pasowałoby, że wywaliło uszczelniacze na wale. No ale myślę, że powinna się chociaż odezwać..
Pozdrawiam i proszę o pomoc
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 1:43, 03 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
|
A na czym polegał remont silnika?
|
|
Powrót do góry |
|
|
mruty
|
Wysłany: Pią 21:14, 03 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miłomłyn
|
Wychodzi na to że wywaliło simmering na wale od strony magneta jeżeli tak to nie ma szans na odpalenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 22:09, 03 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
|
Remont polegał na wymianie tłoka, szlifie cylindra, wstawieniu wszystkich nowych łożysk, uszczelniaczy na wale, uszczelek, wymianie tarcz sprzęgła i to chyba by było wszystko.
A co powiecie na grzejącą się cewkę? To normalne?
I dzisiaj jak sprawdzałem iskrę zauważyłem, że nie jest ona zbyt regularna, czyli poprostu przy jednym ruchu kopką jes dwa razy, za chwile raz, czasami nie ma.
Jeszcze zauważyłem, że iglica jest lekko skrzywiona. To ma duży wpływ na ten problem?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 23:40, 03 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Radziu
|
Wysłany: Czw 17:56, 25 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 29 Sty 2013
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Witam panów, sorry, ze odkupuje temat ale mam podobny problem. Remont polegał na szlifie, wymianie tłoka, nowe łożyska i uszczelniacze, sprzęgło, i jeszcze kilka mało ważnych pierdół. Gdy wszystko złozyłem do kupy, chcę ją odpalić, a ona tylko kilka razy zaskoczyła tak jakby chciała a nie mogła. Teraz już kompletnie, kopie ją a ona zero odzewu..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daszkes
|
Wysłany: Czw 19:08, 25 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żyrardów
|
To może być wszystko.. Sprawdź podstawy, świece, cewkę itd..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Radziu
|
Wysłany: Czw 19:27, 25 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 29 Sty 2013
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Jeszcze teraz na dodatek zaginęła mi iskra. Nawet z akumulatora nie pojawia się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
motomaciey
|
Wysłany: Czw 20:05, 25 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziądz
|
Więc masz problem z zapłonem. Podłącz układ zapłonowy na krótko, jeśli nie zadziała to możesz wyeliminować niesprawną instalacje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|